Twórcy gier mobilnych Apple Arcade sfrustrowani problemami z platformą Chociaż kilku twórców gier przyznaje Apple za stabilność finansową swoich studiów
Według nowego W raporcie „Inside Apple Arcade” opublikowanym przez Mobilegamer.biz programiści pracujący nad Apple Arcade, usługą subskrypcji gier wideo udostępnianą przez technologicznego giganta, są sfrustrowani i wręcz przygnębieni doświadczeniem w pracy nad grami mobilnymi dla Apple Arcade. W raporcie zwrócono uwagę na różne problemy, w tym opóźnienia w płatnościach, nieodpowiednie wsparcie techniczne i problemy z wykrywalnością gier.
Kilka studiów zgłosiło wydłużony czas oczekiwania na odpowiedzi od zespołu Apple Arcade. Jeden z niezależnych deweloperów twierdził, że na zapłatę musiał czekać aż do sześciu miesięcy, co niemal doprowadziło do upadku całej jego firmy. Deweloper powiedział: „Obecnie podpisanie umowy z Apple jest bardzo trudnym i długim procesem. Brak wizji i jasnego ukierunkowania platformy jest frustrujący, a jeśli jest jakiś cel, zmienia się on mniej więcej co roku. Poza tym pomoc techniczna jest dość marna.”
Inny programista powtórzył te opinie, stwierdzając: „Możemy przeżyć tygodnie bez żadnej wiadomości od Apple, a ich ogólny czas reakcji na e-maile, jeśli w ogóle odpowiedzą, wynosi trzy tygodnie. " Dodali, że próby zadawania pytań dotyczących produktów, technicznych i handlowych często kończą się brakiem odpowiedzi lub odpowiedziami nieprzydatnymi ze względu na brak wiedzy lub ograniczenia dotyczące poufności.
Kwestie związane z wykrywalnością były kolejnym poważnym problemem. Jeden z deweloperów uważał, że ich gra „przeleżała w kostnicy przez ostatnie dwa lata”, ponieważ Apple odmówił jej udostępnienia. „To tak, jakbyśmy nie istnieli. Więc jako deweloper myślisz, że dali nam te pieniądze na wyłączność… Nie chcę im oddawać pieniędzy, ale chcę, żeby ludzie grali w moją grę. To tak, jakbyśmy byli niewidzialni” – mówili. Proces zapewniania jakości (QA) również znalazł się pod ostrzałem. Jeden z programistów opisał proces kontroli jakości i lokalizacji jako „przesłanie 1000 zrzutów ekranu na raz, aby pokazać, że uwzględniane są wszystkie proporcje urządzenia i język”, co uznał za nadmiernie uciążliwe.
Pomimo tej krytyki niektórzy programiści przyznali, że z biegiem czasu Apple Arcade stało się bardziej skoncentrowane. „Myślę, że firma Arcade wie dziś znacznie lepiej, kim są jej odbiorcy, niż na początku. Jeśli nie okażą się to pomysłowymi grami niezależnymi o wysokiej koncepcji, nie będzie to wina Apple” – skomentował jeden z deweloperów. „Jeśli uda im się zbudować biznes na grach rodzinnych, będzie to dobre dla nich i dobre dla twórców, którzy będą mogli wykorzystać tę szansę”.
Ponadto niektórzy programiści docenili pozytywny wpływ wsparcia finansowego i wsparcia Apple. „Udało nam się podpisać dobrą umowę na nasze tytuły, która pokryła cały nasz budżet na rozwój” – zauważył jeden z deweloperów, dodając, że bez funduszy Apple ich studio mogłoby dziś nie istnieć.
Dev twierdzi, że Apple nie rozumie graczy
Raport sugeruje, że Apple Arcade wydaje się pozbawione kierunku i pozbawione wsparcia ze strony szerszego ekosystemu Apple. „Arcade nie ma jasnej strategii i wydaje się być dodatkiem do ekosystemu firmy Apple, a nie prawdziwym wsparciem wewnątrz firmy” – powiedział jeden z deweloperów. „Apple w 100% nie rozumie graczy – ma niewiele lub nie ma żadnych informacji na temat tego, kto gra w ich gry, którymi może podzielić się z twórcami, lub w jaki sposób już wchodzi w interakcję z grami na platformie.”
Jednak ogólne nastroje pozostało takie, że Apple postrzega twórców gier jako „zło konieczne”. Jeden z programistów wyjaśnił: „Biorąc pod uwagę ich status ogromnej firmy technologicznej, wydaje się, że traktują programistów jak zło konieczne i że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zadowolić ich za niewiele w zamian, w nadziei, że zaszczycą nas kolejny projekt – i szansa, żeby znowu nas oszukali.”